czwartek, 30 grudnia 2021

Grzęzawisko...

codzienność 

stękanie starości

znającej doskonale

przejście do stołu

gubiącej się 

w drodze do kibleka

mokre oczy mamy

przytulającej chłopca

nieświadomego 

czekających go uzdrowień

jej ręce na brzuchu

pełne ciepła

miłości

oczy wpatrzone

w zdjęcie usg

omijające opis

kolejne kobiety

silne

i bezradne...

poniedziałek, 13 grudnia 2021

O facetach…

bzdety jakiejś


pani psycholog

że

pielęgnowanie przyjaźni

szczególnie

tych z dzieciństwa

świadczy o zaangażowaniu

oddaniu

lojalności

dbaniu o relacje

na których

naprawdę

im zależy

hmmm

drogie koleżanki

miłe panie

przyjaciółki

sednem tych bzdur

jest

akcentująca znaczenie

partykuła

NAPRAWDĘ

nie smućcie się

nie czujcie

zaniedbane

oni nawet nie pamiętają

że coś takiego istnieje

w ojczystej mowie…

wtorek, 30 listopada 2021

Urodzinowe epitafium...

kwiatki

czekoladki

nie ucieszą

potrzebuję liryczności

przytulenia

Jeśli powiedzie się nam, usiądziemy I zaczniemy się śmiać

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,king_crimson,epitaph.html"jeśli powiedzie się nam
Jeśli powiedzie się nam, usiądziemy I zaczniemy się śmiać

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,king_crimson,epitaph.html

"jeśli nam się uda

usiądziemy 

i zaczniemy się

śmiać"

Jeśli powiedzie się nam, usiądziemy I zaczniemy się śmiać

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,king_crimson,epitaph.html
Jeśli powiedzie się nam, usiądziemy I zaczniemy się śmiać

Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,king_crimson,epitaph.html

ewentualnie zatańczymy

nad stawem

w lesie

"nagle dzwony dzwonią

i ciało mi płonie"

przytul mocniej

nie bój się

przez chwilę

będę łagodna

grzeczna...

 


czwartek, 25 listopada 2021

Kim jesteś...

przyjacielem

partnerem

znajomym 

wrogiem
tworzymy coś?
zlepek dziwnych stworów
myślisz o mnie?

nie ma takiej konieczności…

myślę o Tobie?

okłamałeś mnie

udawałeś potrzebę

bycia moim                                           
a przynajmniej
w moim świecie

boję się? 

możliwe

nie chcę zachorować

nie chcę liczyć na kogoś

takiego jak Ty...

piątek, 27 sierpnia 2021

Zakamuflowany świat…

dobrodusznie przyczajona

radośnie aktywna

zasłaniam

kolejnym krzewem

mój świat

inny świat

rozmawiam

tańczę

jestem obecna

wręcz kurtuazyjnie

bezkonfliktowa

niepostrzeżenie

przenikam przez

zieleń

by odpocząć

pomyśleć o sobie…

piątek, 9 lipca 2021

To zbyt proste...

czekałam na różę

nie tę

z mojej rabatki

czekałam przy łodzi

nie chciałam 

wiosłować

tylko zamoczyć nogi

czekałam na słowo

przepraszam

awatarowe

widzę Cię

zwlekałam

licząc

na cud...



czwartek, 1 lipca 2021

Gdy już wiesz...

że ktoś

patrząc w oczy

bezczelnie

kłamie

zalewa 

ściekiem bzdur

dostrzegasz

że każde słowo

ma swój cel

by

oszukać

ukryć

okraść 

konfabulacją jest

myślenie

my

nasze

widzisz w lustrze

jej twarz

nie jest smutna

raczej wściekła

ale

nic z tym nie zrobi

odwróci się...

 


piątek, 11 czerwca 2021

Im bardziej...

szarpię się

tym bardziej 

cierpię

kolejne kamyki

skałki

głazy 

ograniczają

wypełzam

z trudem

przekładam

sortuję

zrzucam w przepaść

może czas 

coś zmienić...

wtorek, 8 czerwca 2021

Nie las...


nie

nie las 

kocham najbardziej

ogród rządzi

serce boli

gdy dalie

lilie i języczki

przegrywają

z zielskiem

w końcu wyrwę chwasty

może jutro

w sobotę

nie oczyszczę życia z ludzi

ogród mogę 

jest tylko mój

istnieje dla mnie...

piątek, 30 kwietnia 2021

Bo tak...

dlaczego 

nie chcę słyszeć

o "patrzeniu"

dlaczego

najmniejszy

cień uwagi

prośba

wkurzają

dlaczego

pozornie miłe

łgarstwa

płyną bez

utrudnień

wstydu

dlaczego 

nie chcę

niczego 

odkręcać

sklejać...

wtorek, 27 kwietnia 2021

Już mi lepiej…

Zatrzymałam autko

w drodze do pracy

patrzyłam przez chwilę

na zmarznięte bociany

taplające się w zimnym

błocie

zwolniłam za zakrętem

by przepuścić stado saren

to już prawie przyjaciółki

widujemy się każdego dnia

zające

lisy

nawet łoś

tyle  sierściuchów

ślicznych

nawet bez przytulania

szkoda tracić czas na smutek

szkoda szukać

gdy nie zależy nam

na niczym innym

gdy nie chcemy niczego innego

znaleźć…

wtorek, 13 kwietnia 2021

Bez kawy...

wypiłaś sok

zainteresowana

suchym liściem za oknem

odwróciłaś wzrok

od utytłanych dresów

zarośniętej twarzy

jutro wykpisz kolejne

bzdury

bylejakość

nic nie stracisz

nie miałaś 

nic do stracenia...


czwartek, 8 kwietnia 2021

Nie wiem jak reagować...

wiem

tylko droczę się

z samą sobą

znajomość czy przyjaźń

nie pamiętam

przeszłość

dopędziła mnie na zakręcie

przecież nie miłość

ale jakoś tak cieplej

nie powiem tego głośno 

pozwolę sobie na chwilkę                                                                            

karygodnej radości

moja codzienność

zaróżowiła się...



(zdjęcie:P.P.)

środa, 31 marca 2021

Boli mnie gardło…


czekając na wiosnę

coraz szerzej otwierałam okna

wtulałam się w mokre

zimne powietrze

zapraszając wiatr

do pokoju

serca

wiosna pojawiła się niedawno

przywitałam ją bólem płuc

i kaszlem…