czekałam na różę
nie tęz mojej rabatki
czekałam przy łodzi
nie chciałam
wiosłować
tylko zamoczyć nogi
czekałam na słowo
przepraszam
awatarowe
widzę Cię
zwlekałam
licząc
na cud...
Czarno-białe (z kolorowymi plamkami) myśli w Cz K
czekałam na różę
nie tęz mojej rabatki
czekałam przy łodzi
nie chciałam
wiosłować
tylko zamoczyć nogi
czekałam na słowo
przepraszam
awatarowe
widzę Cię
zwlekałam
licząc
na cud...
że ktoś
patrząc w oczy
bezczelnie
kłamiezalewa
ściekiem bzdur
dostrzegasz
że każde słowo
ma swój cel
by
oszukać
ukryć
okraść
konfabulacją jest
myślenie
my
nasze
widzisz w lustrze
jej twarz
nie jest smutna
raczej wściekła
ale
nic z tym nie zrobi
odwróci się...