Kupiłam sąsiadowi mleko
ma dwa koty
i pierniczki
podobno bardzo je lubi
nie przyjaźnimy się
nawet dobrze się
nie znamy
zapytał o zdrowie
brata Jerzyka
powiedziałam
że odszedł w nocy
zaskoczył mnie
gdy mimowolnym ruchem ręki
zdjął czapkę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz