mój dom na skale i ja w ogrodowym szale... a może szalu...
Czarno-białe (z kolorowymi plamkami) myśli w Cz K
czwartek, 10 października 2013
Nie zmieniło się nic...
mogłam wierzyć
że ucieknę
od obojętności
sterylnych ścian
braku rozmowy
mogłam wierzyć
że się uda
bo "świat jest piękny
a szczęście uśmiecha się
do odważnych"
naiwniara!
tylko ściany
już nie są sterylne
obrosły brudem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz